Starcie z Nozipho Bell (8-2-1, 3 KO) nie było dla Ewy Brodnickiej (16-0, 2 KO) łatwym zadaniem. Lewy prosty uruchomiony, zgodnie ze wskazówkami trenera Gusa Currena, już na początku walki, szybko stracił swoją dystansującą moc. Od trzeciej rundy w pojedynku zaczęły dominować klincze. Do zawarcia dążyła głównie zawodniczka z RPA, która szukała szansy do zadaniaRead more